Czy zdarzyło się wam pocieszać waszego syna po przegranym meczu? Na pewno tak. Nie jest to łatwa i przyjemna sytuacja. Zazwyczaj w takich momentach spada pewność siebie i ciężko wtedy zmotywować dziecko do dalszego wysiłku, a przecież wszędzie słychać głosy, że liczy się tylko zwycięstwo.

Dzieje się tak, ponieważ nasze dziecko utożsamia poczucie własnej wartości z wygraniem meczu lub turnieju. Według Czajkowskiego- psychologa sportu (1), złe wyniki u osób, które są nastawione wyłącznie na odnoszenie sukcesów powodują powątpiewanie w swoje zdolności i możliwości. U tych sportowców wysoka motywacja i pewność siebie występuje tylko wtedy, kiedy wysoko oceniają szanse powodzenia w zawodach.

Co ciekawe, według badań naukowych (2), młodzi chłopcy wbrew temu czego się oczekuje wcale nie czerpią największej radości ze zwycięstwa w zawodach. Najwyżej cenią sobie udział w samej grze oraz stosowanie wyuczonych umiejętności na treningu i wykorzystanie tego podczas gry. Nieco niżej cenione są czynniki społeczne, jak bycie częścią drużyny czy przebywanie z przyjaciółmi. Dopiero na samym końcu są czynniki zewnętrzne – takie jak odnoszenie zwycięstwa, otrzymywanie nagród czy sprawianie przyjemności trenerowi, rodzicom czy kolegom.

W jaki sposób więc powinniśmy motywować nasze dzieci przed zawodami? Rozwiązaniem jest tzw. „nastawienie na zadania”- to znaczy warto, żeby nasz syn przed turniejem ustalił sobie zadanie, które chciałby wykonać podczas meczu (oczywiście dobrze jest gdy takie zadanie pochodzi od trenera lub jest z nim skonsultowane). Zadanie powinno być związane z pracą, jak była wykonana podczas treningu- wtedy takie zadanie będzie realnie możliwe do wykonania.

Zdaniem Czajkowskiego (1), zawodnicy z nastawieniem na zadania cenią poprawę swojej sprawności i umiejętności- niekoniecznie związane z odniesieniem zwycięstwa. Tacy zawodnicy zgodnie z teorią nadrzędnego celu (celu długofalowego) nie zrażają się łatwo porażkami czy niepowodzeniami.

Warto się zatem zastanowić czy aby nasze oczekiwania są zawsze zbieżne z oczekiwaniami syna? Tylko w taki sposób możemy mu pomóc w jego rozwoju piłkarskim.

 

 

Sebastian Neska

 

  1. Z. Czajkowski (2005) Motywacja i pobudzenie w działalności sportowej. www.polissoccercoaching.pl
  2. Wankel L.M., Kreisel P.S. (1985) Factors underlying Enjoyment in Youth Sport, „Journal of Sport Psychology”, nr 7